
Przekaż 1,5% podatku
Fundacji Polki Mogą Wszystko
Ponad 75 tys. dzieci musi wychowywać się poza własną rodziną.
Trudne dzieciństwo niszczy poczucie własnej wartości.
Pomagamy dzieciom je odzyskać.
KRS 0000074781

Dotarli do Kijowa. Nikogo tam nie znali, a przed nalotami chronili się w metrze. Taras spędził w nim z mamą wiele dni i nocy.
Oboje trafili w końcu do Polski, do naszej fundacji.

Ale nim trafiła do rodziny zastępczej, wychowywała się w domu dziecka, gdzie nikt nie poznał się na jej potencjale.
Objawił się on w czasie zabaw i gier logicznych w czasie zimowych wieczorów.

Chłopiec miał trafić do domu dziecka, ale zdecydowała się nim zająć jego babcia. Została tzw. spokrewnioną rodziną zastępczą. Zdawała sobie sprawę, że nie sprawdziła się wychowawczo przy córce, ale zapewniła sąd, że wnukowi nieba uchyli i niczego mu u niej nie zabraknie.

Czy wiesz, że:
- Poza rodziną umieszcza dziecko sąd rodzinny.
- Dziecko może trafić pod opiekę rodziców zastępczych lub do instytucji (domu dziecka).
- W każdym roku swój dom musi opuścić około 14.000 dzieci.
- Potrzebujemy nowych rodzin zastępczych i rodzinnych domów dziecka.
- Pod opieką instytucji, bez mamy i taty zasypia codziennie blisko 1000 dzieci poniżej 3 roku życia.
Pomagajmy razem, przekaż naszej Fundacji 1,5% i wesprzyj organizację bezpłatnych:
- zajęć uczących dzieci umiejętności społecznych,
- warsztatów dla rodziców zastępczych uczących ich jak pracować z dzieckiem po traumie i stracie,
- konsultacji psychologicznych i psychiatrycznych,
- zajęć z integracji sensorycznej i terapii dla dzieci ze specjalnymi potrzebami,
- warsztatów odbudowujących poczucie własnej wartości,
- zajęć, warsztatów, terapii i pomocy specjalistycznej w jednym miejscu - Centrum Wspierania rodzin „Bezpieczna Przystań”.

Rozliczając swój PIT pamiętaj
o wpisaniu numeru KRS naszej fundacji
KRS 0000074781
Rozlicz się przez stronę
epit.podatki.gov.pl
Wpisz w PIT numer
KRS 0000074781
Dostępne od 15 lutego 2024 r.
Jak jeszcze możesz pomóc?
Jeżeli twój 1,5% podatku otrzymała już inna organizacja lub ktoś już cię o niego poprosił, to nic straconego. Możesz pomóc:
- Wpłacając dowolną kwotę w formie darowizny na konto Fundacji Polki Mogą Wszystko PL72 1140 1010 0000 5494 1000 1001 z dopiskiem „Cele statutowe”,
dla przelewów z zagranicy: IBAN: PL72 1140 1010 0000 5494 1000 1001, Kod swift: BREXPLPWMBK, - ustawiając comiesięczną płatność cykliczną z Twojej karty płatniczej,
- ustawiając zlecenie stałego polecania zapłaty w swoim banku,
- możesz zostać wolontariuszem i pomagać w nauce dzieciom z rodzin zastępczych,
Wpłać darowiznę online
Konta walutowe dla przelewów z zagranicy: IBAN:
PL96 1140 2062 0000 5494 1000 1014 EURO
PL26 1140 2062 0000 5494 1000 1013 USD
PL53 1140 2062 0000 5494 1000 1012 AUD
PL69 1140 2062 0000 5494 1000 1015 GBP
PL42 1140 2062 0000 5494 1000 1016 CHF
PL15 1140 2062 0000 5494 1000 1017 CAD
Kod swift: BREXPLPWMBK
Darowizny przekazane na działania Fundacji można odliczyć od dochodu: osoba fizyczna do kwoty równej 6% dochodu przed opodatkowaniem (art. 26 ust. 1 pkt 9 ustawy o podatku od osób fizycznych), osoba prawna do kwoty równej 10% dochodu przed opodatkowaniem (art. 18 ust. 1 pkt. 1 i 7 ustawy o podatku od osób prawnych). Potwierdzenie przelewu należy przechowywać 5 lat od dokonania darowizny.
Ania, lat 10
Jestem Ania, mam 10 lat. Mam mamę, tatę, kota i królika. Uwielbiam konie i co sobota uczę się na nich jeździć. Mam nawet konia narysowanego na ścianie. Moja mama i mój tata są zajęci pracą, ale zawsze znajdują czas na chwile zabawy, czy rozmowy. Są ze mną gdy się boję, a czasami boję się zostać sama, złodziei, dźwięków...
Czasami wstępuje we mnie coś takiego dziwnego i nie mogę sobie z tym poradzić. Krzyczę wtedy bardzo głośno, płaczę i rozrzucam wszystko co jest wokół mnie. Wiem, że rodzice się martwią, jak tak robię ale ja nie potrafię nad tym zapanować. Nie wiem czemu tak się dzieje, staram się być grzeczna, ale nie potrafię. Zawsze później się martwię, że mama i tata mnie oddadzą, bo pierwsi rodzice mnie nie chcieli, więc coś musi być ze mną nie tak...
Iwo, lat 11
Jestem Iwo. 9 lat mieszkałem w Kijowie. Grałem tam w klubie piłkarskim i z kolegami lubiliśmy jeździć po parku na rowerze. Pewnego dnia mój świat się zmienił. Razem z mamą i siostrą przyjechałem do Polski. Było mi bardzo ciężko, nie rozumiałem co wszyscy ludzie mówią, dlaczego tak dziwnie na mnie patrzą. Bałem się o tatę, który nie mógł przyjechać ze mną. Mama wyjaśniała mi, że tu jesteśmy bezpieczni, ale to tu wszystko było obce, straszne i wszystkiego się bałem. Chciałem wrócić do mojego pokoju, do moich kolegów i do taty. Teraz już umiem język polski, rozumiem co ludzie mówią, choć czasem wolałbym nie...
Jestem też starszy, wiem, że w Ukrainie jest wojna, że muszę być silny i nie narzekać, że rower, który zostawiłem w Kijowie nie jest ważny, kiedyś kupię sobie nowy. Wiem, że muszę pomagać mamie i nie dodawać jej zmartwień, bo przecież ona to robi dla nas – pracuje po kilkanaście godzin, śpi na kanapie i często bardzo się boi, kiedy tata nie odbiera telefonu. Czasami jednak tak trudno nie słyszeć tych słów: "Wracaj do domu!", "Czemu nie walczysz?", "Za dobrze Ci tu". A mi wcale nie jest dobrze, chcę móc pójść do swojego parku, jechać na rowerze tak szybko, żeby o niczym nie myśleć, pograć z tatą w piłkę...
Oskar, lat 8
Mam na imię Oskar. Mieszkam z mamą, tatą i starszym rodzeństwem. W sumie to nie jest moja mama tylko siostra mamy ale ja mówię do niej mamo a do taty – wujka po prostu tato. Zamieszkałem w tym domu jak miałem 2 latka. Na początku było ciężko, bałem się wychodzić z łóżeczka, bałem się tych wszystkich obcych ludzi. Teraz już wiem, że są moją rodziną, grają ze mną w gry, wożą mnie na zajęcia – choć nie wszystkie lubię i nie chcą mi dawać tyle słodyczy ile bym chciał :-( ale wszyscy mówią, że to dobrze... może tak jest.
W moim domu nigdy mnie nikt nie uderzył, nawet jak dokuczam bratu to mnie nie bije, a jednak są takie chwile, że strasznie zaczynam się bać, że wydarzy się coś złego. Jak coś przeskrobię i tata powie do mnie głośniej od razu całe moje ciało się boi. Jak mama krzyknie to jest ok, może sobie krzyczeć ;-) Wiem, że mój tata rozmawia z różnymi osobami i próbuje dowiedzieć się co robi nie tak, ale ja nie wiem czy to nie moja wina, bo przecież on nie robi nic złego.